Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
15 Listopada 2014 r. - WYCIECZKA DO LWOWA oraz BOBRKI, SWIRZA I KOPANIA |
|
|
15 Listopada 2014
Wycieczka do Lwowa
Z Leżajska wyjechała wycieczka do Lwowa, wśród której znaleźli się mieszkańcy Leżajska i Tryńczy oraz kilku członków Klubu TMLiKP-W w Leżajsku. "Dobrym Duchem" całego przedsięwzięcia była pani Dorota Męczyńska, która na swoje barki wraz z mężem, przyjaciółmi i znajomymi wzięła sprawy organizacyjne wycieczki (pod Jej egidą i przyjaciół odbyło się już wiele wycieczek do Lwowa i na Kresy). Część historyczną wycieczki ubarwili panowie Krzysztof Brudniak i Jacek Płochocki. O historii i działalności leżajskiego Klubu TMLiKP-W opowiedzili panowie Eugeniusz i Marian Matkowscy (ten ostatni wspomniał również o "leżajskich" i "kresowych" spotkaniach z historią w Bibliotece Publicznej w Leżajsku).
W programie wycieczki przewidziane było zwiedzanie starówki miasta i Cmentarza Łyczakowskiego, a także oglądnięcie przedstawienia Opery Giuseppe Pucciniego "Cyganeria" w Lwowskim Teatrze Wielkim. Wyjazd połączony był również z przekazaniem pomocy dla Polaków w Bóbrce oraz okolicznych miejscowościach. Dary przekazano na ręce ks. Mariana Kuca proboszcza parafii św. Mikolaja i Anny w Bóbrce w Obwodzie Lwowskim na Ukrainie.
Przy okazji członkowie Klubu posiadający korzenie z tego rejonu mieli okazję odwiedzić swoje rodzinne strony (Łany, Świrz i Kopań) jak również zapoznać się z Polakami tam zamieszkującymi i ich problemami. Wśród poznanych osób znaleźli się ks. Edward Mackiewicz (dawny wikariusz Parafii w Bóbrce obecnie na Parafii świętych Piotra i Pawła w Przemyślanach: http://przemyslany-sdb.com/) oraz pani Nadzieja Boiwka (prezes Towarzystwa Kultury Polskiej im. Zawiszy Czarnego w Bóbrce.
Tak Ks. Marian Kuc jak i ks. Edward Mackiewicz określili sytuację parafii w Bóbrce i Przemyślanach jako bardzo ciężką. Z powodu trwającej na wschodzie Ukrainy wojny, nastąpiło pogorszenie sytuacji materialnej, pogłębienie biedy i niedostatku parafian.
Podniesione podatki, wzrost cen i opłat dotkliwie dają się we znaki. Obydwie wymienione parafii bardzo często mogły przetrwać i tak już ciężką sytuację dzięki pomocy z Polski i przyjazdom grup turystycznych i pielgrzymkowych w rejon Lwowa. To dzięki przyjazdom Polaków na dawne tereny Rzeczypospolitej tutejsze parafie wiązały tzw."koniec z końcem".
Niestety wybuch wojny wraz z jej skutkami oraz głoszona propaganda zagrożenia, lansowana przez różne polskie władze i media, spowodowały zbiorową histerię i strach, a co za tym idzie odpływ wycieczek, które zaglądały w te rejony. Nastąpił prawie całkowity zanik ruchu turystycznego i pielgrzymkowego z Polski na Ukrainie. Tym samym nastąpił odpływ dodatkowych środków na przeżycie tych obydwu parafii oraz wielu innych miejsc związanych z polskim dziedzictwem duchowym i kulturowym na Wschodzie. Na własne oczy mogliśmy zobaczyć jak wielka bieda i niedostatek tam panuje. A mimo to nie poddają się. Nadal organizowane jest życie parafii, księża Salezjanie szerzą działalność duszpasterską, prowadzone są zajęcia dla dzieci i młodzieży. Gdy przyjechaliśmy na miejsce z transportem darów, w Bóbrce trwał właśnie koncert amatorskich, parafialnych, szkolnych i studenckich zespołów religijnych, podczas którego przyjęto nas i zaproszono do stołu by podzielić się z nami tym co mają.
Dodać warto, że jako naoczni świadkowie, którzy kilkakrotnie w ostatnim okresie przebywali we Lwowie i na Kresach (wyjazdy m.in. w czerwcu, sierpniu i listopadzie 2014 r.), możemy autorytatywnie stwierdzić, że na Zachodniej Ukrainie panuje spokój, a Lwów i okolice czekają na turystów z Polski.
Potwierdzamy, że nie ma żadnych powodów do obaw i jakiegokolwiek zagrożenia ze strony działań wojennych.
Możemy im pomóc nawet przez to, że pojedziemy tam z grupami turystycznymi po to, żeby tam skorzystać z noclegów (obydwie parafie mają warunki, aby przyjmować grupy autokarowe - z tego często żyły i był to niekiedy jedyny dochód finansowy parafii).
Inną formą mogłoby być zaproszenie do parafii w Polsce, księży z Bóbrki czy Przemyślan, aby osobiście opowiedzieli o duszpasterstwie wśród Polaków na Wschodzie i podzielili się z nami swoimi problemami.
Z drugiej strony pamiętajmy, że idzie zima
i warunki życia naszych Rodaków
ulegną jeszcze bardziej diametralnemu pogorszeniu.
Brakuje opału i środków na opłacenie rachunków.
Jest więc gorący apel do Nas, do Polski
o przeprowadzenie akcji zbiórki pomocy materialnej
oraz wsparcie wszelkich działań mających na celu
niesienie pomocy Polakom na Wschodzie.
Pomóżmy naszym Rodakom na Wschodzie przeżyć najgorsze nadchodzące miesiące.
Apel o organizowanie się i koordynowanie akcji zbiórki pomocy do firm, instytucji, szkół, stowarzyszeń i organizacji społecznych oraz osób indywidualnych.
Liczy się każdy zebrany grosz i każda kromka chleba.
Prośba o to aby odsunąć od tej akcji wszelkie uprzedzenia i ambicje polityczne.
Ważne aby kierować się odruchem serca i poruszać sumienia innych.
15 LISTOPADA 2014
2014.11.15 - WYCIECZKA DO LWOWA, BÓBRKI, ŚWIRZA I KOPANIA
- fot. Marian Matkowski
2014.11.15 - WYCIECZKA DO LWOWA, BÓBRKI, ŚWIRZA I KOPANIA
- fot. Eugeniusz Matkowski
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 261175 odwiedzającytutaj!
Copyright by Marian Matkowski
|
|
|
|
|
|
|
|